czwartek, 8 grudnia 2011

Z sesji...

...na której o mały włos nie złamałem ręki spadając z drabiny...:))
skończyło się na stłuczeniu, ale koślawa drabina idzie na złom....


















sobota, 19 listopada 2011

niedziela, 9 października 2011

W górach...

Wyrwaliśmy się w góry...:) tak żeby podładować akumulatory i odpocząć... przeszliśmy po górskich szlakach jakieś 100 kilometrów  - mniej więcej...:)... zaliczyliśmy kwaśnicę, herbatę po góralsku i.... przynajmniej trzy pory roku - było ciepło jak w lato (na szczęście przez przeważającą część pobytu)... padało też jak jesienią a na koniec spadł śnieg... było cudownie...:)


 



























piątek, 19 sierpnia 2011

Marta I Łukasz !!!



Nareszcie są...!!! Zrelaksowani bezczynnością urlopowego 'nicnierobienia'... spaleni południowym słońcem... pełni wrażeń... szczęśliwi sobą... Marta i Łukasz...!!! 
Życzą miłego oglądania...:)